
Osoby, których dochody pozwalają na uzyskanie jakichś większych oszczędności, z pewnością zastanawiają się nad zainwestowaniem tych środków. Jeśli bowiem pozostaną one w przysłowiowej skarpecie, a więc we własnym domu w formie gotówki, z czasem stracą na wartości wskutek inflacji. Podobnie wyglądać będzie sytuacja, jeśli ulokujemy je na standardowym koncie osobistym, gdyż obecnie praktycznie nie są one w ogóle oprocentowane. Sposobów inwestowania oszczędności można wymienić co najmniej kilkanaście, przy czym ich wybór jest w dużym stopniu uzależniony od skłonności inwestora do ponoszenia ryzyka. Wiele osób, które boją się ryzyka, decydują się na ulokowanie swych środków na lokatach bankowych. Tymczasem za produkt konkurencyjny, pod względem atrakcyjności, w stosunku do lokat bankowych, należy uznać obligacje. Zasada działania tych produktów jest podobna – środki lokowane są na określony okres, po upływie którego nabywcy są one zwracane, wraz z odsetkami. Różnica polega na tym, że państwo oferuje z reguły wyższe odsetki, w dodatku niejako automatycznie przekraczające wysokość inflacji. W przypadku lokat bankowych nie ma takiej pewności, w dodatku jeśli ulokujemy pieniądze w instytucji finansowej nie obejmujących ich Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, narażeni jesteśmy na ryzyko straty pieniędzy.